„HERE WE GO”: Legia Warszawa blisko porozumienia z doświadczonym wolnym agentem Arsenalu, Fábio Vieirą. Prezes klubu Dariusz Mioduski zadowolony z jego pozyskania – ma nadzieję, że wypełni poważną lukę…

Legia Warszawa szykuje prawdziwy transferowy hit – stołeczny klub jest bardzo blisko podpisania kontraktu z Fábio Vieirą, doświadczonym pomocnikiem i byłym zawodnikiem Arsenalu. Portugalczyk, który obecnie pozostaje wolnym agentem, ma w najbliższych dniach zawitać do Warszawy, by dopiąć wszystkie szczegóły umowy.

Jak donoszą źródła zbliżone do klubu, rozmowy są już na bardzo zaawansowanym etapie, a kwestie finansowe i długość kontraktu zostały wstępnie uzgodnione. Vieira ma podpisać kontrakt do końca sezonu z możliwością przedłużenia, a jego oficjalna prezentacja może nastąpić jeszcze w tym tygodniu.

Pozyskanie Fábio Vieiry to nie tylko dowód na ambicje Legii, ale również bezpośrednia odpowiedź na braki kadrowe w środku pola, które uwidoczniły się po letnich odejściach kilku kluczowych zawodników. Klubowy prezes, Dariusz Mioduski, nie kryje swojego zadowolenia z potencjalnego transferu.

“Cieszymy się, że Fábio zdecydował się na nasz projekt. To zawodnik o ogromnym doświadczeniu z Premier League, który może wnieść do zespołu jakość, jakiej obecnie potrzebujemy. Wierzę, że pomoże nam wypełnić lukę i nada naszej grze nową dynamikę” – powiedział Mioduski.

Fábio Vieira był swego czasu jednym z najjaśniejszych talentów portugalskiej piłki. Po świetnym okresie w FC Porto trafił do Arsenalu, gdzie zebrał cenne doświadczenie na najwyższym poziomie, grając w Premier League i europejskich pucharach. Choć w Londynie nie zdołał przebić się na stałe do pierwszego składu, jego technika, przegląd pola i kreatywność nadal przyciągają uwagę wielu klubów.

Transfer do Legii może być dla niego nowym początkiem – szansą na odbudowanie formy i odzyskanie statusu czołowego pomocnika. Dla Legii zaś – może to być element kluczowy w walce o mistrzostwo Polski i mocny akcent w europejskich kwalifikacjach.

Oficjalne potwierdzenie umowy spodziewane jest w najbliższych dniach. Warszawa wstrzymuje oddech – “Here we go” już niemal pewne.

Be the first to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published.


*